Najlepszy przewodnik po Kazimierzu
Kazimierz jest nieodłącznie połączony z dziejami krakowskich Żydów, a te są z kolei nierozdzielnie związane z Krakowem. Relacje Żydów z Kazimierzem i Krakowem definiowane są czasami w charakterze fenomen wygnania i powrotu. Żydzi osiedlili się w centrum Krakowa prawdopodobnie w 2. połowie. wieku XII w sąsiedztwie obecnej ul. św. Anny i mieszkali tam do połowy XV w.,aby w następnej kolejności przenieść się w sąsiedztwo ówczesnego placu Szczepańskiego i pozostać tam do 1495 r., kiedy to zostali wypędzeni z miasta. Interesujące,że pierwsza pisana notatka o Krakowie (Karako) wywodzi się właśnie od żydowskiego dyplomaty i kupca, Ibrahima ibn Jakuba, który w roku 965, udając się w poselstwie od kordobańskiego kalifa do Niemiec i Czech, przejeżdżał przez Pragę i Kraków.
Mimo, że Żydzi zamieszkali na Kazimierzu, zostali bardzo związani z Krakowem, w którym były żydowskie sklepy i warsztaty. Tak więc, jak pisał wybitny historyk żydowski, Majer Bałaban: dwie dzielnice żydowskie miał Żyd krakowski| w jednej mieszkał, modlił się, chował dzieci, w drugiej pracował| (...) a trasa, jaką Żyd przebywał każdego dnia z Kazimierza do Krakowa, stanowiła przegrodę między Żydem-człowiekiem a Żydem-kupcem, czy faktorem.
Dopiero po 1800 r., gdy Kazimierz został urzędowo przyłączony do Krakowa, a zwłaszcza po roku 1867, kiedy Żydzi dostali pełne równouprawnienie obywatelskie, zaczęli osiedlać się na terenie całego Krakowa. Żydzi mieszkający na Kazimierzu uznawali się za krakowskich Żydów, czego przykładem są napisy na nagrobkach na Cmentarzu Remu, na których nazwa Kazimierz nie widnieje ani razu, tymczasem miasto Kraków - wielokrotnie, jednakowo zresztą byli nazywani w dokumentach nieżydowskich. A gdy w roku 1940 Mordechaj Gebirtig, sławny żydowski pieśniarz i poeta, mieszkający na krakowskim Kazimierzu, podziela los innych Żydów i zostaje wygnany (przenosi się do Łagiewnik), tworzy przejmującą pieśń-pożegnanie Żegnaj mi Krakowie (Blajb gezunt mir Kroke). Po 1989 r. nadeszła fala powrotów na Kazimierz| w 1993 r. Steven Spielberg stworzył tu Listę Schindlera, naznaczając tym samym Kraków i Kazimierz na turystycznej mapie świata. Wydarzeniem, które magnetyzuje wielu Żydów i nie-Żydów z całego świata, jest coroczny Festiwal Kultury Żydowskiej. Wszyscy przybywają tu, żeby rozpłynąć się w nadzwyczajnym fenomenalnym świecie muzyki, sztuki, tradycji, historii i kultury żydowskiej - świecie, jakiego na Kazimierzu w tej chwili już nie ma.
Faktem odróżniającym to miasto, jest niegdysiejsze współistnienie żydów i chrześcijan: gdzież indziej bowiem przystanąć można na rogu ulic rabina Meiselsa i Bożego Ciała? Mimo to prawdziwym skarbem jest witalność Kazimierza, który pomimo spustoszenia żyje i wstrząsa swymi następnymi obliczami: to tu bije puls Krakowa, towarzyski i artystyczny, w tej przestrzeni, jak nigdzie indziej, artystyczne dusze wyczarowują ironiczną anegdotę, wzruszenie, nostalgię, słowem: Środkową Europę! Spektakl, koncert, zmierzch, kawa i rozmowa mają tu swój niepowtarzalny smak. Polecany przewodnik podpowie, jak go odszukać, dla ducha i dla ciała.
E-galeo Krakowski Kazimierz i Podgórze - Agnieszka Legutko
Jesteś związany z Chorwacją? Współtwórz z nami serwis!!!
Jeżeli jesteś związany z Chorwacją, chcesz współtworzyć z nami serwis, pokazać swoje zdjęcia z wycieczek, znasz ciekawe miejsca, jchcesz reklamować swoją działalność, zgłoś się do Nas! Oto kontakt: 2morrowstudio@wp.pl Dołącz do Nas!